http://www.test.rowery650b.eu/images/stories/news/kola/cb%202014/cbCobalt1129erWheel-625x625.jpg

Teee, a widziałeś koła CB? Każdy, kto choć raz je zobaczy, zapamięta już na zawsze. Kontrowersyjny wygląd to ich domena, w praktyce osobiście nie miałem okazji sprawdzić, ale już na sucho niemal oczywistym jest, iż nie są idealne...nie były

Mateusz Nabiałczyk

Oryginalnie zaplecione 24 kolorowe szprychy na koło oczywiście pozostają bez zmian. Coż zatem wniesie rok 2014?

cbCobalt1129erWheel-625x625Wszystkie koła mają być lżejsze...tzn. tego jeszcze nie można potwierdzić, przynajmniej przy moim stanie wiedzy. Producent ujmuje to tak: każda obręcz aluminiowa cechuje się o 15% lepszą wytrzymałością i sztywnością, dla karbonu to aż 50%, ale w odniesieniu do wagi. Co to oznacza? Albo będzie lżej, albo mocniej, albo kompromisowo i 1 i 2.

Przy okazji obręcze dostały po 2mm więcej szerokości wewnętrznej. Cobalty mają 21mm, Idoine 23mm. Do tego otwory na nyple ‘zalepiono’, więc konwersja na tubelessa obejdzie się bez opasek i innych tasiemek...zaczyna się podobać.

W piastach poprawiono ponoć zapadki, które zdaniem użytkowników bywały leniwe. Do tego wymienne końcówki umożliwiające konwersję do dowolnego standardu mocowania i opcjonalny bębenek pod sramowską kasetę napędu 1x11.

Karbonowe Cobalty 11 w rozmiarze 29” (26” odeszło w niepamięć) mają 100g mniej, czyli około 1550g/komplet. Niby sporo, ale CB broni się priorytetami w postaci wytrzymałości i sztywności...oby ceny nie przechyliły szali. W teorii mają być nieznacznie niższe, co przy takiej ilości upgradów pozwala mieć nadzieję, że w przyszłym roku więcej osób skusi się na te kosmiczne toczydła.

2014-Crank-Brothers-XD-driver-body-axle-end-caps01

(fot: bikerumour.com)